środa, 13 lipca 2011

Ewa i Kamil

gorące przygotowania,
piękna ceremonia,
wspaniałe wesele do białego rana,
a potem...
żyli długo i szczęśliwie :-)



























































i ja tam byłam...
miód i wino piłam :-)

16 komentarzy:

  1. bardzo udana relacja :) pozdrawiam!

    http://klaudiamichalska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne! ;) Jestem pod wrażeniem! ;) Pozdrawiam i zapraszam na http://xkinga.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pan Młody widział Panią Młodą w sukni ślubnej przed ceremonią? Mówią, że to przynosi pecha, ale kto by w to wierzył...:)

    Wspaniałe fotografie, bardzo udane.

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję :-)

    Dziś zwyczajowo Pan Młody widzi suknię ślubną przed ceremonią... kiedy przyjeżdża z bukietem do domu Panny Młodej
    życzę samego szczęścia Młodej Parze mimo to :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zdjęcia! :) Sama z chęcią przyjęłabym takie na własnym ślubie (który jeszcze przede mną :)), ale osobiście jestem fanką trochę mniejszej głębii ostrości - młoda para byłaby wówczas jeszcze bardziej wyróżniona. Ale i tak wielki plus :)
    Sama zaczynam blogowanie z moimi zdjęciami, więc byłabym wdzięczna, gdyby wprawne oko bardziej doświadczonej fotografki zerknęło na moje prace :) Pozdrawiam i zapraszam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę świetne zdjęcia, ważne żeby uchwycić emocje a Tobie się to udaje :). POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. piękna sesja, uchwycony nastrój, chwila i uczucia temu towarzyszące, podziwiam talent :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Swietne zdjęcia, jasne, wyraźne, gratuluje fotografa i życzę wszystkiego najlpeszego młodej parze ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawe zdjęcia. Przemyślane kadry. Bardzo miło się ogląda ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń